Nazywam się Rafał Piotr Lasek. Mam 34 lata. Moja rodzina liczy 4 osoby. Żona Sławomira jest farmaceutką. Mam dwie córki Dagmarę i Paulinę. Od urodzenia mieszkam w Stryszawie.
Ukończyłem Akademię Górniczo-Hutniczą w Krakowie uzyskując tytuł magistra inżyniera na studiach dziennych. Po ukończeniu studiów podjąłem pracę w Urzędzie Gminy Stryszawa, gdzie pracowałem przez 8 lat zajmując się m.in. pozyskiwaniem środków unijnych. Od lipca 2008 r. pracuję w Firmie Handlowej Eryk Targosz- od początku pełnię funkcje kierownicze.
Pracując w Urzędzie Gminy poznałem czym jest samorząd oraz jak wielkie są potrzeby mieszkańców Naszej gminy. W obecnej pracy nauczyłem się kierować ludźmi.
Jestem pewien, że zdobyte doświadczenie oraz posiadane umiejętności pozwolą mi na skuteczne kierowanie Gminą Stryszawa.
Zdecydowałem się ubiegać o stanowisko Wójta Gminy Stryszawa, by zmienić oblicze naszej Gminy i sposób jej zarządzania.
Byśmy w rankingach ogólnopolskich byli w ścisłej czołówce a nie na szarym końcu. Uważam, że niedopuszczalnym jest fakt, że wartość dofinansowania z Unii Europejskiej w przeliczeniu na mieszkańca w Naszej gminie to 452,5 zł co stawia nas na 116 miejscu w województwie małopolskim, natomiast pobliska gmina Zembrzyce znajduje się w Małopolsce na 2 miejscu z kwotą 6422,79 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
Chcę sprawić, by Urząd Gminy był przyjazny ludziom, by każdy urzędnik wiedział, że służyć ma mieszkańcom i dla mieszkańców.
Postaram się zawsze znaleźć dla Was czas, spotykać się z Wami najczęściej jak to jest możliwe, nie raz czy dwa razy w ciągu roku.
Przy podejmowaniu każdej decyzji kierować się będę Waszym dobrem, a nie własnym interesem. Zapewnię należyty nadzór nad inwestycjami i egzekwowanie gwarancji w przypadku wad.
Moim priorytetem będzie zwiększenie pozyskiwania środków unijnych na inwestycje w naszych sołectwach. Uważam, że konieczna jest racjonalna gospodarka finansowa Gminy Stryszawa, pozwalającą na redukcje ponad 12 000 000 zł zadłużenia, tak znacznie utrudniającego wniesienie wkładu własnego przy pozyskiwaniu środków unijnych.
Najważniejsze plany na najbliższe miesiące to odbudowa wszystkich dróg zniszczonych przy przebudowie mostu w Stryszawie, tak by na naszych twarzach zagościł uśmiech, a nie złość i frustracja.
Nie będę Was mamił wizją szklanych domów, w końcu najłatwiej jest naobiecywać, ale zapewniam że od razu wezmę się do roboty.
Pamiętajcie, że pojedyncze głosy mogą zadecydować o następnych czterech latach. Nie prześpijmy tego momentu, bo nadszedł czas na zmiany.